We wrocławskim Pasażu Grunwaldzkim działa biuro paszportowe dla obywateli Ukrainy. Jest otwarte sześć dni w tygodniu. Można tam złożyć wniosek, a po jakimś czasie odebrać gotowy dokument. Zainteresowane jest bardzo duże.
Wojna trwa ponad rok. Ludziom, którzy przyjechali do Polski skończyła się ważność paszportów. Muszą wymieniać je na nowe - tłumaczy Liudmila Volkowa, która pracuje w biurze paszportowym. Można tu nie tylko złożyć wniosek o paszport, ale też o dowód osobisty. Co więcej jest też możliwość wymiany prawa jazdy. Dokumenty są wyrabiane w Ukrainie - dodaje.
Po jakimś czasie w biurze można odebrać gotowy dokument. Termin wyrobienia paszportu to od półtora do dwóch miesięcy. Ten czas może się jednak wydłużyć do trzech.
Dziennie przyjmujemy wnioski o paszport od prawie 200 osób - mówi Liudmila Volkowa. Żeby załatwić sprawę w biurze paszportowym można po prostu ustawić się w kolejce, albo spróbować zarejestrować się przez internet.
Mam 280 miejsce w kolejce. Lepiej tu przyjechać i stanąć. Przez interent nie ma szans, żeby się zarejestrować. Jest za mało miejsc - mówi jedna z petentek.
Dzisiaj odbieram paszport dla córki. Ludzi jest bardzo dużo. Czasami nie uda się załatwić sprawy jednego dnia. My przyjechaliśmy z Zielonej Góry. Tu mamy najbliżej. Przyjeżdża tu też dużo osób z Niemiec - dodaje kolejna z kobiet.
Biuro paszportowe na parterze Pasażu Grunwaldzkiego jest otwarte od poniedziałku do soboty w godzinach od 9 do 18.
Wcześniej Ukraińcy korzystali z mobilnego biura paszportowego w busach, które stały przy wrocławskim stadionie. Pracownicy i petenci przyznają, że w nowym miejscu jest im wygodniej.
Nie wieje, jest ciepło i nie pada nic na głowę. Jest też toaleta i można coś zjeść - wylicza jedna z kobiet stojących w kolejce.