O godz. 17:34 w Zakładach Górniczych Rudna na Dolnym Śląsku doszło do silnego wstrząsu. Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne poinformowało, że wstrząs miał magnitudę 4,2.
Do wstrząsu o magnitudzie 4,2 doszło na głębokości 10 km. Epicentrum - jak przekazało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (ESMC) - znajdowało się 45 km na północ od Legnicy lub 20 km na wschód od Głogowa.
Serwis zmiedzi.pl podał, że wstrząs wystąpił w Zakładach Górniczych Rudna na Dolnych Śląsku. Z informacji przekazanych przez służby prasowe KGHM Polska Miedź wynika, że załoga jest bezpieczna.
W Zakładach Górniczych Rudna miał miejsce wstrząs sprowokowany. W górniczej skali była to tzw. siódemka - powiedziała portalowi Sylwia Jurgiel, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi.
Rzecznik dodała, że wstrząs odnotowano w rejonie GG-3, na oddziale G-24. Nie było załogi w tym rejonie - podkreśliła.
Mieszkańcy pisali w mediach społecznościowych, że wstrząs był mocno odczuwalny, szczególnie w bliskiej odległości kopalni. "Bardzo mocno odczuwalny - Retków", "ładnie zabujało" - takie pojawiały się wpisy.
Do bazy agencji EMSC wpłynęło 20 raportów dot. intensywności wstrząsów, głównie na zachód od kopalni.