Spółka Wysoka II z Zakopanego będzie nowym dzierżawcą schroniska PTTK Samotnia w Karpaczu. Do konkursu stanęły trzy firmy, o jego rozstrzygnięciu poinformował prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK Grzegorz Błaszczyk.
Komisja konkursowa uznała, że najkorzystniejszą ofertę złożyła spółka Wysoka II z Zakopanego. Firma ta prowadzi schronisko PTTK Murowaniec w Tatrach - mówi Błaszczyk.
Dodał, że spółka Wysoka II zaproponowała najwyższą kwotę czynszu i najwyższe nakłady inwestycyjne.
Samotni nic nie grozi. Po zmianie dzierżawcy na terenie schroniska nie będzie żadnych apartamentów, nie zostanie wybudowany nowy hotel. Wszystkim, którzy obawiają się, że coś takiego powstanie, mogę powiedzieć, że czegoś takiego nie będzie - zapewnił Grzegorz Błaszczyk.
Podkreślił, że schronisko stoi w enklawie parku narodowego, a obiekt podlega ścisłej ochronie prawnej i "bez konsultacji z konserwatorem zabytków nie można tam zmienić ani jednej deski".
Nie mamy zamiaru zmieniać samego budynku ani jego otoczenia. Ona dalej będzie urokliwym domkiem w górach - zapewnił prezes.
Schronisko ma zostać przekazane nowemu dzierżawcy 15 maja. Według zapewnień PTTK proces jego przekazywania nowej firmie nie wpłynie na jego funkcjonowania. Samotnia będzie działać.
W jego ocenie realizacja umowa z poprzednim dzierżawcą "napotykała problemy".
O schronisku było głośno latem 2023 roku. Jego gospodynie Sylwia Siemaszko i jej córka Magdalena Siemaszko-Arcimowicz po 57 latach prowadzenia "Samotni" nad Małym Stawem w Karkonoszach pożegnały się z gośćmi i turystami. Poinformowały w mediach społecznościowych, że nie otrzymały od spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK zgody na dalszą dzierżawę obiektu.
W obronie gospodyń stanęli turyści, którzy zbierali podpisy pod petycją "Ratujmy Samotnię". Ostatecznie Siemaszkowie podpisali aneks do umowy dzierżawy na kolejnych osiem miesięcy, a w tym czasie rozpisany został nowy konkurs, który właśnie rozstrzygnięto.