Nawet do 20 lat więzienia grozi kobiecie, która w Miliczu na Dolnym Śląsku, grożąc nożem próbowała okraść seniora. Kobieta zapukała do drzwi, prosząc o szklankę wody, potem zaatakowała. 83-latek zdołał się obronić.
1 listopada kilka minut przed g. 20 do drzwi domu w Miliczu zapukała kobieta i poprosiła o szklankę wody. Mężczyzna wpuścił ją do środka.
Kobieta napiła się wody, wyciągnęła z torebki nóż i kierując go w stronę mężczyzny zażądała wydania pieniędzy - informuje asp. Aleksandra Pieprzycka z zespołu prasowego dolnośląskiej policji.
Senior odmówił i doszło do szarpaniny między nim, a atakującą go kobietą. Mężczyzna został zraniony nożem w dłoń. Chwilę po tym kobieta wybiegła z mieszkania.
Na szczęście obrażenia nie były groźne dla zdrowia seniora. Mężczyzna zatelefonował do córki, która zawiadomiła policję - dodaje Pieprzycka.
Policjanci już następnego dnia ustalili dane kobiety podejrzanej o napad i zatrzymali ją. W jej mieszkaniu znaleźli nóż kuchenny, którym posłużyła się, by dokonać rozboju.
39-latka usłyszała zarzut usiłowania rozboju z użyciem noża. Grozi jej od 3 do 20 lat więzienia. Sąd zastosował wobec kobiety trzymiesięczny, tymczasowy areszt.