Na kary od roku więzienia w zawieszeniu do 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności skazał w środę wrocławski sąd dziewięć osób oskarżonych w procesie ws. działania na szkodę Polskiego Czerwonego Krzyża. Organizacja miała stracić w wyniku oszustwa 3 mln zł. Wśród skazanych jest m.in. były poseł PiS Piotr B.
Sąd uznał wszystkich oskarżonych winnymi zarzucanych im czynów, oprócz byłego prezesa dolnośląskiego oddziału PCK i byłego radnego miejskiego i wojewódzkiego PiS Rafała H., którego sąd uniewinnił.
Najwyższą karę usłyszał były dyrektor dolnośląskiego PCK i były radny wojewódzki PiS Jerzy G. Sąd wymierzył mu karę 3,5 roku bezwzględnego więzienia. G. musi też, solidarnie w innymi oskarżonymi naprawić szkodę wyrządzoną PCK w kwocie co najmniej 1,6 mln zł oraz zapłacić grzywnę.
Piotr B., były poseł PiS i były wiceprezes dolnośląskiego PCK, został skazany na dwa lata i siedem miesięcy więzienia. On również musi naprawić szkodę wyrządzoną PCK w kwocie ponad 500 tys. zł.
Pozostali oskarżeni zostali skazani na kary od roku do 1,5 roku więzienia. Dwóm z nich sąd wymierzył kary w zawieszeniu.
Zarzuty w tej sprawie usłyszało 10 osób. Główny zarzut dotyczy przestępstwa z art. 296, czyli działania na szkodę Polskiego Czerwonego Krzyża, którego szkoda mogła wynieść nawet 3 mln zł.
Wśród oskarżonych jest były poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr B., który był wiceprezesem dolnośląskiego oddziału PCK. Zarzuty usłyszeli też byli radni partii: Rafał H. - były prezes PCK, Jerzy G. - były dyrektora PCK i Jerzy S. - były pracownik PCK.
Prokurator Katarzyna Zagwojska żądała 5 lat więzienia dla byłego dyrektora PCK Jerzego G., 4 lat więzienia dla Rafała H. oraz 2,5 roku więzienia dla Piotr B. Oskarżający żądali też kary grzywny i naprawienia szkody PCK w kwocie 3 milionów złotych.
Dla pozostałych oskarżonych prokuratura żądała niższych kar - także w zawieszeniu.
W grudniu 2019 roku były poseł Piotr B. usłyszał cztery zarzuty, z czego dwa czyny dotyczące przywłaszczenia środków pieniężnych należących do Polskiego Czerwonego Krzyża i przyjęcia środków pieniężnych pochodzących z przestępstwa - przekazała wówczas prokuratura.
W marcu 2018 roku poseł Piotr B. zrezygnował z członkostwa w PiS.