Chatki z piernika, czekoladowe pociągi i lukrowany wrocławski Ratusz - Kolejkowo we Wrocławiu otworzyło Miasto z Piernika. To świąteczna i pachnąca wystawa, choć nie do zjedzenia, a obejrzenia.
Kolejkowo to ogromna, tętniąca życiem makieta, przedstawiająca rzeczywistość w 25-krotnym pomniejszeniu. Są interaktywne scenki, burza z prawdziwym deszczem, jeżdżące pociągi i karuzele pełne dzieci. Są też ważne na Dolnym Śląsku budynki, instytucje i urzędy.
W okresie przedświątecznym - w ramach tego samego biletu - można obejrzeć także Miasto z Piernika. To ponad wystawa o powierzchni 150 metrów kwadratowych, złożona z 1600 kilogramów aromatycznego korzennego ciasta. W sercu tego słodkiego cudu znajduje się wrocławski Ratusz, kościół, zoo, dom Baby Jagi, dworzec, młyn, piekarnia i setki piernikowych chatek. Do ich budowy użyto 200 kilogramów miodu, 50 kilogramów przypraw, 421 jajek, 210 cytryn i 465 kilogramów cukru pudru.
Można by powiedzieć, że Wrocław jest stolicą pierników. Historia ich wypiekania w Polsce sięga 7 lutego 1293 roku na Dolnym Śląsku - to najstarsza wzmianka o piernikach w Europie Środkowej. Każdy kęs piernika przenosi nas w czasy, gdy tradycja ta dopiero się rodziła i odtąd towarzyszy kolejnym pokoleniom już od setek lat - opowiada Mistrz Piernikarstwa Marcin Goetz ze Słodkiej Chatki. Chciałbym, aby to miejsce inspirowało. Żebyśmy spotykali się w tym przedświątecznym okresie ze znajomymi, rodzinami i wspólnie dekorowali. Tutaj można znaleźć pomysły, podpatrzeć, jak można ozdobić chatkę, czy ludka - dodał w rozmowie z RMF FM.
Zapach, który unosi się na wystawie, przenosi nas w święta. Jest klimatycznie, jest nastrojowo i przede wszystkim pachnie. Tak pachnie, że miałam ochotę zjeść dach chatki, może nikt by nie zauważył - żartowała w rozmowie z reporterką RMF FM, Martyną Czerwińską, pani Natalia. Kolejkowo odwiedza już kolejny raz. Za każdym razem odnajdujemy z córkami nowe detale, nowe postaci, to nieprawdopodobne miejsce - dodaje mama Tosi i Wiktorii.
To już czwarta edycja Miasta z Piernika we Wrocławiu. Każdego roku Kolejkowo powiększa wystawę o nowe elementy. Każdego roku dodajemy nowe piernikowe chatki, figurki i powiększamy wystawę o kolejne szczegóły. W tym roku nowością jest również Królewna Śnieżka i jeden z krasnoludków stworzeni z masy cukrowej. Efekt jest wynikiem wielu miesięcy pracy. Cukiernicy, modelarze, piekarze, przygotowywali wystawę od sierpnia - mówi Jakub Paczyński, pomysłodawca Kolejkowa.
A doceniają to dzieci. Tu tak pachnie, tak jest pięknie, że ja chcę już święta, chcę robić pierniki - podsumowała wyjście 5-letnia Kaja.
Miasto z Piernika będzie otwarte do 2 marca.