Turcja poinformowała stronę polską o ekstradycji Dawida M. - poinformowała rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo na Nowym Świecie w Warszawie.

REKLAMA

Zgodę na ekstradycję Dawida M. do Polski wyraził sąd turecki, stwierdzając prawną dopuszczalność jego wydania. Ostateczną decyzję w przedmiocie ekstradycji z terytorium Republiki Tureckiej osoby ściganej podejmuje prezydent. W sprawie Dawida M. prezydent Republiki Tureckiej wyraził zgodę na wydanie ww. polskiej prokuraturze - poinformowała rzecznik prokuratury.

Prokurator zaznaczyła, że wniosek o tymczasowe aresztowanie i ekstradycję Dawida M. został skierowany do Ministerstwa Sprawiedliwości Republiki Tureckiej 11 kwietnia 2023 roku, przekazano go stronie tureckiej również za pośrednictwem Interpolu.

Adamiak poinformowała, że - jak wynika z informacji uzyskanej z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji - dotychczasowe uzgodnienia ze stroną turecką wskazują, że do przekazania Dawida M. stronie polskiej może dojść 12 grudnia 2024 roku.

Podejrzany o zabójstwo na Nowym Świecie w Warszawie wpadł w ręce tureckich służb w ubiegłym roku.

Dawid M. i zabójstwo na Nowym Świecie

Dawid M. jest podejrzany o zabójstwo mężczyzny. Do pobicia 29-latka doszło nad ranem 8 maja 2022 r. na Nowym Świecie w Warszawie. Pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł.

Oprócz Dawida M. zatrzymanych zostało dwóch innych mężczyzn. Pod koniec kwietnia br. sąd uznał Sebastiana W. i Łukasza G. za winnych popełnienia zarzucanego im czynu, czyli udziału w bójce i pobiciu, uznając, że "oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu" biorąc udział w pobiciu mężczyzny. Skazał ich na 7 lat pozbawienia wolności.

Na rzecz funduszu pokrzywdzonych obaj skazani mają wpłacić nawiązkę w wysokości 10 tys. zł.

Sąd uznał za winnego również kolegę skazanych - Radosława W., który pomagał ukrywać się jednemu z nich. Został on skazany "na pięć miesięcy ograniczenia wolności i obowiązek wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie".

28-letni Łukasz G. już wcześniej był znany organom ścigania. Mężczyzna był jednym z podejrzanych w procesie Krzysztofa U. ps. Fama, oskarżonego o podpalenie klubu przy ul. Foksal w Warszawie.

Na początku lutego 2021 r. został skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 3 lata i 6 miesięcy więzienia za współudział w podpaleniu klubu. Sąd wymierzył mu także grzywnę. 6 maja 2022 roku sąd drugiej instancji zmniejszył mu wymiar kary do 3 lat więzienia. Dwa dni po uprawomocnieniu się wyroku Łukasz G. wspólnie z Sebastianem W. i trzecim mężczyzną - Dawidem M. - brali udział w zabójstwie na Nowym Świecie w Warszawie.

Dawid M. to zawodnik mieszanych sztuk walki, który w przeszłości był m.in. reprezentantem jednego z warszawskich klubów walk.

Trzeci mężczyzna, 23-letni Sebastian W., również był znany stołecznym organom ścigania. W połowie sierpnia 2017 r. brał udział w pobiciu kierowcy autobusu na pętli autobusowej przy ul. Ossowskiego na warszawskim Targówku.