Tysiąclitrowe pojemniki z niebezpiecznymi odpadami zostały porzucone w lesie w powiecie wołomińskim na Mazowszu. Gmina Dąbrówka, na której terenie znaleziono zbiorniki, zwołała sztab kryzysowy, a starosta wyznaczył nagrodę za ujęcie sprawcy, który pozostawił niebezpieczne substancje.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Dąbrówka (pow. wołomiński, woj. mazowieckie).
Jak poinformowała w godzinach popołudniowych gmina Dąbrówka, "dziś wójt Radosław Korzeniewski zwołał posiedzenie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, dotyczące nielegalnego porzucenia niebezpiecznych odpadów w naszej gminie".
"W miniony weekend zostały zarejestrowane przypadki porzucenia zbiorników z odpadami typu 'mauser' (o pojemności 1000 litrów - przyp. red.) w okolicznych lasach i w obszarze Natura 2000" - przekazał urząd gminy.
Policjanci oraz inspektorzy środowiska wyjaśniają, kto zostawił zbiorniki z nieznanymi substancjami.
Urząd Gminy Dąbrówka poinformował, że "kontrolowane są tereny zagrożone". "Obecnie niebezpieczne substancje poddawane są badaniom i analizom pod względem zagrożenia dla ludzi, zwierząt oraz środowiska" - dodano.
"Apelujemy do wszystkich mieszkańców i osób przebywających na terenie gminy Dąbrówka, aby zwracali szczególną uwagę na pojazdy typu bus lub inne pojazdy poruszające się w lesie, które mogą przewozić niebezpieczne materiały. O wszystkich podejrzanych sytuacjach prosimy informować Urząd Gminy w Dąbrówce, tel. 29 642 90 27, 29 642 82 62 oraz Komisariat Policji w Radzyminie, tel. 22 786 50 07" - przekazał UG Dąbrówka.
Urząd dodał, że starosta wołomiński Adam Lubiak wyznaczył również nagrodę 5 tys. zł dla osób, które pomogą w ujęciu sprawców.
"Pozyskany materiał z nagrań posłuży jako dowód w sprawie i będzie przekazany do prokuratury" - podkreślił Urząd Gminy Dąbrówka.