Rolnicy szykują we wtorek strajk w Warszawie pod hasłem "Gwiaździsty marsz na stolicę". Będą domagać się ograniczenia importu towarów rolnych z Ukrainy i wycofania się polskiego rządu z unijnego Zielonego Ładu. Kierowcy muszą spodziewać się utrudnień - zarówno na drogach krajowych w obrębie powiatów ościennych, jak i stolicy.
Utrudnień należy spodziewać się od 11:00 w centrum Warszawy. Rolnicy wymaszerują sprzed Pałacu Kultury i Nauki pod gmach Sejmu. Całe Śródmieście będzie nieprzejezdne.
Utrudnienia będą w rejonie Placu Defilad na wysokości ul. Emilii Plater, dalej Al. Jerozolimskimi w kierunku Ronda de Gaulle’a, a także okolicach Pl. Trzech Krzyży, ul. Wiejskiej i dalej w rejonie Al. Ujazdowskich, przed siedzibą Prezesa Rady Ministrów - informuje policja apelując o uwzględnienie tych utrudnień przy planowaniu i realizacji codziennych obowiązków i potrzeb.
Doradzamy omijanie centrum Warszawy, z uwagi na możliwość powstawania utrudnień w ruchu, jak również warto zapoznać się ze zmianami w kursowaniu komunikacji miejskiej - podkreślają policjanci.
Z utrudnieniami należy się liczyć również w ościennych powiatach.
Na obszarze powiatu legionowskiego, już w godzinach nocnych, po północy należy spodziewać się utrudnień na DK61 w miejscowości Zegrze Południowe, Michałów-Reginów. Z deklaracji organizatora utrudnienia mogą potrwać cały dzień, nawet do północy - informuje policja, dodając: W obrębie gminy Błonie na DK92 możliwe utrudnienia w godz.10.00-16.00, na odcinku Bieniewo-Parcele, do miejscowości Bronisze i z powrotem.
Legionowscy policjanci proponują skorzystać z tras alternatywnych:
- dla DK61 zalecany jest objazd przez Borową Górę (skręt na światłach w ul. Zegrzyńską), następnie wyjazd w Dębe na DW 632, która prowadzi do miejscowości Michałów Reginów, co umożliwia powrót na DK 61.
- dla DK 62 zaleca się wybór DW 622, a następnie przejazd ul. Nasielską w Borowej Górze. Kolejno wyjazd na DK 61 i tu dalsze zastosowanie ma objazd dla DK 61.
Przewodniczący OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych spodziewa się w stolicy 50 tys. rolników.
Rozpoczynamy o godz. 11:00 pod Pałacem Kultury i Nauki, gdzie oficjalnie otworzymy przemarsz, a następnie pójdziemy w kierunku Sejmu. (...) Tam o godz. 13:00 planowane jest przyjęcie delegacji rolników przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię, po czym przemaszerujemy pod kancelarię premiera. Tam chcemy, aby gdzieś w granicach 14:30-15:00 premier również przyjął naszą delegację - poinformował Sławomir Izdebski.
Od premiera mamy informację, że na pewno delegacja zostanie przyjęta, nie wiemy tylko, czy będzie to sam premier, czy ktoś w jego imieniu - zaznaczył.
Do spotkania z premierem może jednak nie dojść, ponieważ szef rządu wybiera się we wtorek do Pragi na szczyt Grupy Wyszehradzkiej. Bardziej prawdopodobne, że z delegacją rolników spotka się przedstawiciel kancelarii Donalda Tuska.
Pewne natomiast jest spotkanie z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Zarówno na jego ręce, jak i kogoś z KPRM rolnicy zamierzają złożyć petycje - a w nich konkretne postulaty dotyczące m.in. Zielonego Ładu.
Chcemy odejścia od wszelkich kar, bo rolnicy boją się, że przy bezpośrednich płatnościach, które system wprowadził, mogą nie wypełnić wielu rzeczy nie z ich winy i odstąpić od ugorowania - mówi prezes krajowej rady izb rolniczych, Wiktor Szmulewicz.
To minimum, które musi się znaleźć w ewentualnym porozumieniu, jakie rolnicy chcieliby podpisać z rządem. Bez tego protest będzie zaostrzony.