Po trzech tygodniach przerwy mieszkańcy 11 miejscowości w okolicach Ciechanowa na Mazowszu mogą już pić wodę z kranów. Jak wcześniej informowaliśmy, kilkukrotne badania prowadzone przez sanepid wykazywały w wodzie obecność groźnych dla ludzi i zwierząt bakterii.

REKLAMA

Najnowsze wyniki badań próbek wody, pobranych w czterech miejscach nie wykazały już obecności groźnych enterokoków.

Wodę z kranów w gminie Ojrzeń można więc już pić, można używać jej także do mycia czy prania, czego wcześniej zabraniał sanepid. Wodociąg Luberadz wciąż jest jednak dezynfekowany, co może przekładać się na smak i zapach wody.

Według naszych ustaleń za skażenie odpowiadała usterka, do jakiej doszło podczas prac technicznych. Do uszkodzonej rury przedostawała się woda z pobliskiej rzeki.

Przez trzy ostatnie tygodnie wodę pitną grupie blisko półtora tysiąca mieszkańców dostarczali m.in. strażacy z OSP.