Od 15 minut do ponad godziny opóźnienia miały pociągi przejeżdżające przez centrum Warszawy. Poniedziałek był kolejny dniem utrudnień. Tym razem na przebudowanej stacji Warszawa Zachodnia wykonawca uszkodził kable zasilające urządzenia sterowania ruchem. Awarię usunięto po około trzech godzinach.

Odwołane zostały dwa składy SKM-ki do Pruszkowa, a pociągi S1, S3 i S4 są opóźnione lub jadą na skróconej trasie. Podobnie składy Kolei Mazowieckich do Skierniewic i Łowicza. Pociąg do Żyrardowa miał 45 minut opóźnienia.

Awaria wpłynęła też na kursowanie pociągów dalekobieżnych, które powinny przejechać przez Warszawę Zachodnią. Intercity z Gdyni do Krakowa miał prawie godzinę opóźnienia.

Do awarii doszło ok. g. 10.30. Po g. 14.00 PKP PLK poinformowało, że kable naprawiono i przywracany jest rozkładowy ruch pociągów w kierunku Warszawa Włochy.

 

Opracowanie: