Mieszkańcy stolicy po raz drugi wybrali Warszawskie Drzewo Roku. Zwyciężył oliwnik wąskolistny z Ursusa. Jak poinformowała rzecznik prasowa Zarządu Zieleni Karolina Kwiecień-Łukaszewska, drzewo zdobyło ponad połowę wszystkich głosów.
Zwycięski oliwnik wąskolistny rośnie przy ul. Zagłoby. Okaz pokonał w finale 12 innych pretendentów do tytułu z różnych dzielnic Warszawy. Wśród nich były np. dąb szypułkowy z Białołęki i buk pospolity z Woli, które zajęły kolejno drugie i trzecie miejsce na podium.
"Jedno z najciekawszych drzew w Dzielnicy Ursus (osiedle Niedźwiadek). Jego płożące pnie, od lat towarzyszą dzieciom, które uczą się równowagi. Pamiętam jak z kolegami próbowaliśmy po tych wężowych konarach dostać się na pomnik Zagłoby. Nie ukrywam, że zaprowadziłem tam również moje dzieci" - tak opisywał laureata pan Piotr Białek, który zgłosił oliwnika do konkursu na Warszawskie Drzewo Roku.
Oliwnik z Ursusa otrzyma tabliczkę z tytułem "Warszawskie Drzewo roku 2024", która zostanie zamontowana podczas spaceru dendrologicznego 13 października. Spacer poprowadzi jeden z czołowych dendrologów w Polsce, Jacek Borowski. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 12 (zbiórka przy drzewie).
Tegoroczna rywalizacja to druga odsłona edycji konkursu na Warszawskie Drzewo Roku. Plebiscyt organizuje stołeczny Zarząd Zieleni. W ubiegłym roku zwycięzcą został dąb "Robert" z Białołęki. Tutaj możecie zobaczyć dokładne wyniki ubiegłorocznego plebiscytu.