Do 5 lat więzienia grozi 29-latkowi, który w Garwolinie (Mazowieckie) ukradł ponad 30 paczek z zabawkami przygotowanymi do wysyłki przez sklep internetowy. Część paczek rozdał, a część – podrzucił w to samo miejsce, skąd je zabrał, bo przestraszył się konsekwencji swojego czynu – poinformowała miejscowa policja.
Do nietypowego zdarzenia doszło w Garwolinie (Mazowieckie). Rzeczniczka tamtejszej policji podkom. Małgorzata Pychner przekazała, że pod koniec marca funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży ponad 30 paczek z posesji, na której jest siedziba sklepu internetowego z artykułami dla dzieci.
Pakunki były przygotowane do wysyłki. Ich wartość oszacowano na ponad 2 tys. zł.
Kilka dni temu policjanci zatrzymali podejrzanego o dokonanie tj kradzieży mieszkańca pow. garwolińskiego. Z ich ustaleń wynika, że po tym jak 29-latek dowiedział się, że pokrzywdzony zgłosił sprawę na policję, podrzucił część paczek w miejsce, z którego je zabrał.
"Reszty jednak nie oddał, bo jak sam oświadczył, rozdał już zabawki" – powiedziała rzeczniczka.
Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.