Nadal rośnie poziom Wisły w środkowym jej biegu, w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej niedaleko Płocka. Kulminacja wezbrania spodziewana jest tam w nocy z soboty na niedzielę. Przybór rzeki, jak wynika z prognoz, nie powinien jednak wtedy przekroczyć stanów alarmowych.
W siedmiu położonych nad Wisłą gminach powiatu płockiego obowiązuje od piątku do odwołania pogotowie przeciwpowodziowe - starosta płocki wprowadził je dla miast i gmin Wyszogród oraz Gąbin, a także gmin Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice i Nowy Duninów. Wezbranie w tym rejonie spowodowane jest spływaniem wód z górnego biegu rzeki.
Jak powiedział w sobotę po południu kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Płocku Kamil Zieliński, poziom Wisły w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej wciąż rośnie, ale przybór rzeki nie jest szybki.
Kulminacja wezbrania spodziewana jest tam w nocy z soboty na niedzielę, jednak według prognoz nie powinna przekroczyć stanów alarmowych - dodał Zieliński. Jak zapewnił, w związku z przyborem Wisły na terenie powiatu płockiego sytuacja na rzece jest cały czas na bieżąco monitorowana.
W sobotę Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie - Wydział Prognoz i Opracowań Hydrologicznych w Warszawie IMGW wydało ponownie ostrzeżenie hydrologiczne dla Wisły od ujścia Narwi do Zbiornika Włocławek, obowiązujące do niedzieli, 26 lutego w południe - poprzednie wydano w czwartek i obowiązywało do soboty w południe.
"W związku ze spływem wód z górnej części dorzecza, na Wiśle poniżej ujścia Narwi przewiduje się dalsze wzrosty stanu wody, przy przekroczonych stanach ostrzegawczych w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej. W Kępie Polskiej stan wody będzie układał się około stanu alarmowego" - ogłosiło IMGW w sobotnim komunikacie. Prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia określono na 95 proc.