W piątek około godziny 18:40 w Warszawie wylądował Air Force One z prezydentem USA Joe Bidenem na pokładzie.
Joe Biden rozpoczął w piątek dwudniową wizytę w naszym kraju. Amerykański przywódca wylądował na lotnisku w Rzeszowie-Jasionce.
Na sobotę przewidziane jest m.in. spotkanie amerykańskiego prezydenta z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Rozpocznie się ono około południa od powitania przywódcy USA na Dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego, następnie zaplanowane są rozmowy prezydentów "w cztery oczy" i rozmowy dwustronne delegacji. Przewidziane jest również spotkanie prezydentów z mediami.
W sobotę po południu Biden wygłosi przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego.
Jednym z punktów sobotniej wizyty Bidena w Polsce będzie również jego wizyta na Stadionie Narodowym, gdzie - jak przekazał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch - prezydent USA zapozna się z pomocą udzielaną przez Polskę uchodźcom z Ukrainy. Jak poinformował, prezydentowi USA mają towarzyszyć premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Prezydent Joe Biden przybył w piątek po godz. 19:15 do warszawskiego hotelu Marriott; w sobotę będzie kontynuował swoją dwudniową wizytę w Polsce.
Pojazdy prezydenckiej kolumny, w tym "bestia" - specjalna pancerna limuzyna, z której przywódca USA korzysta podczas zagranicznych wizyt, wjechały do garażu podziemnego.
Jak informuje reporterka RMF FM Magdalena Grajnert, przed hotelem jest bardzo dużo policjantów i co kilka metrów stoi radiowozów. Hotel jest częściowo odgrodzony taśmą, ale piesi swobodnie mogą przechodzić obok budynku. Kierowcy nadal nie przejadą ulicą Emilii Plater, ale poza tym w mieście nie ma utrudnień.
Przez półtorej godziny wstrzymany był ruch w centrum Warszawy w związku z wizytą prezydenta Joe Bidena. Około 19:30 otwarto większość ulic, a na swoje trasy wróciły autobusy i tramwaje.
W związku z wizytą w Warszawie prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena po godzinie 18 wyłączony został ruch drogowy na ul. Żwirki i Wigury, Raszyńskiej i w Al. Jerozolimskich od pl. Zawiszy do ronda Dmowskiego oraz na ulicach poprzecznych. Następnie wstrzymano ruch na Trasie Łazienkowskiej na odcinku al. Niepodległości - Grójecka. Autobusy kończyły kursy na przystanku GUS.
Autobusy kierujemy na trasy objazdowe. Autobusy kursują najbliższymi przejezdnymi ulicami lub skracamy ich trasy - poinformował wówczas Zarząd Transportu Miejskiego.