Stołeczni policjanci zatrzymali 49-latka, który dziś po południu w Piasecznie potrącił na przejściu dla pieszych 10-letnie dziecko, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że mężczyzna był znany policjantom, bowiem spowodował kiedyś wypadek będąc pod wpływem alkoholu; posiada również dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło we wtorek o godz. 14:50 na ul. Głównej w mazowieckim Piasecznie.
Kierowca opla potrącił na przejściu dla pieszych 10-letnie dziecko, a następnie - nie udzielając mu pomocy - uciekł z miejsca wypadku.
Chłopczyk w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala.
Natychmiast po wypadku w stołecznym garnizonie ogłoszono alarm, a do poszukiwań sprawcy potrącenia dziecka zaangażowano policjantów ze wszystkich wydziałów i jednostek.
Mundurowi zidentyfikowali mężczyznę i sprawdzili wszystkie adresy, pod którymi mógł się ukrywać.
"Ta presja i świadomość, że nie jest już anonimowy, sprawiły, że 49-latek sam się zgłosił do jednostki policji" - napisała Komenda Stołeczna Policji na platformie X.