Dziś po raz pierwszy ruszył tramwaj linii 11 z pasażerami. Przejechał ulicami Goworka, Spacerową i Gagarina. Warszawiacy czekali na niego 50 lat. W uroczystym otwarciu nowej trasy brał udział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Od dziś tramwaj numer 11 kursuje nową trasą z placu Unii Lubelskiej, przez ul. Spacerową i Gagarina na warszawskie Sielce.
Bardzo się cieszę, że ten tramwaj powraca, bo jest bardzo potrzebny - mówił prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Warszawiacy czekali pół stulecia na linię tramwajową w tym miejscu, to właśnie wtedy ostatni raz w tej okolicy jeździły tramwaje. Budowa tramwaju do Wilanowa jest cały czas kontynuowana - dodał prezydent.
W godzinach szczytu tramwaj ma kursować co 8 minut. "11" łączy Sielce z Bemowem. Porusza się od skrzyżowania ulic Czerniakowskiej z Gagarina. Jedzie tą drugą, a dalej Spacerową, Marszałkowską, Nowowiejską, Chałubińskiego, Prostą, Kasprzaka, Wolską, Powstańców Śląskich, aż do pętli Nowe Bemowo.
Tramwaj do Wilanowa powstaje od września 2022 roku. Początkowo inwestycja miała być gotowa na początku tego roku, ale mieszkańcy będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Wszyscy będziemy stawali na głowie, żeby zrealizować te obietnice i żeby we wrześniu ten tramwaj ruszył. Mamy nadzieję, że tak się stanie - zapewnił Rafał Trzaskowski.
W związku z budową linii na Wilanów i od dawna planowanym drugim etapem wymiany starej sieci ciepłowniczej, wykonawca inwestycji, firma Budimex, poinformował, że od 12 do 16 maja mieszkańcy niemal 40 ulic głównie na Sadybie zostaną odcięci od dostaw ciepłej wody.
"Niestety, ze względu na układ sieci oraz rozwiązania techniczne, prace na instalacji ciepłowniczej wiążą się z przerwą w dostawie ciepłej wody" - przekazał Budimex w mediach społecznościowych.
Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia. Rozmówcy reportera RMF FM przyznali jednak, że to tylko kilka dni, a w zamian będą mogli cieszyć się łatwiejszym transportem do centrum.
Na szczęście teraz mamy ładną pogodę, ale kiepsko żyć bez ciepłej wody - mówi mieszkaniec Sadyby. Kąpię się w zimnej, ale nie mam z tym problemu. Dobrze, że w ogóle jest woda - dodaje warszawianka z osiedla Stegny.
Rafał Trzaskowski był o te niedogodności pytany przez reportera RMF FM. Prezydent przeprosił mieszkańców. Kiedy oddajemy tego typu inwestycje do użytkowania, uciążliwości niestety się zdarzają - mówił Trzaskowski.