Zarzuty oszustwa na szkodę czterech osób, na łączną kwotę prawie 1,5 mln zł, usłyszał 29-letni mieszkaniec Łomży Mateusz M. Mężczyzna trafił do aresztu.

Pośrednicznył w handlu sprzętem rolniczym

Do aresztu trafił 29-latek podejrzany o oszustwa na prawie 1,5 mln zł. Mieszkaniec Łomży Mateusz M. usłyszał zarzuty oszustwa na szkodę czterech osób. Działał na terenie Ostrołęki.

Mateusz M. oferował m.in. pośrednictwo w handlu sprzętem rolniczym. Po nawiązaniu kontaktu i współpracy z wyszukanymi ofiarami podpisywał z nimi umowy, z których od początku nie zamierzał się wywiązywać. 

Na poczet przyjętych zobowiązań pobierał znaczne zaliczki. W okresie do sierpnia 2022 r. do marca 2023 r. ofiarami oszusta padły trzy osoby. Podejrzany wyłudził od pokrzywdzonych łącznie 871 tys. zł - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz.

Oferował pomoc w uzyskaniu odszkodowań

Ofiarą oszusta padła też kobieta, której mąż zginął w wypadku drogowym.

Wiosną 2024 r. Mateusz M. nawiązał kontakt z pokrzywdzoną, oferując pośrednictwo w uzyskaniu odszkodowania za wypadek - powiedziała prok. Łukasiewicz.

Mężczyzna zapewnił, że w uzyskaniu odszkodowania pomoże jej rzekomy prokurator z Ostrołęki. Jak ustalono, podejrzany utwierdzał kobietę w przekonaniu, że zna śledczego. Na telefon pokrzywdzonej wysyłał SMS-y od rzekomego znajomego z prokuratury. Kiedy zyskał jej zaufanie, oszukał ją, że został zatrzymany. Ponownie, podszywając się pod prokuratora, zażądał pieniędzy. Pokrzywdzona kobieta od marca do maja 2024r. przekazała Mariuszowi M. łącznie 554 tys. zł.

Grozi mu 15 lat więzienia

Według mundurowych mężczyzna uczynił z przestępstw stałe źródło dochodu, a w działaniach powoływał się na swoje wpływy i stosował groźby karalne.

Podejrzany przyznał się do winy. 29-latek trafił do aresztu na 3 miesięce. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Śledczy podejrzewają, że ofiar Mateusza M. może być więcej. Apelują o zgłaszanie się do Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce lub do najbliższej jednostki policji.