Po czterdziestu latach z mapy Warszawy wraz z końcem roku zniknie kultowy bar z zapiekankami. Chodzi o punkt przy Dworcu Warszawa Ochota na stołecznym Placu Zawiszy. Powody zamknięcia to m.in. - jak mówią w rozmowie z reporterem RMF FM pracownicy bar - problemy ze znalezieniem pracowników oraz rosnące koszty.
Kultowy bar z zapiekankami przy dworcu Warszawa Ochota - Bar Mc Quack - będzie działać tylko do końca tego roku.
Pracuję tu od dwudziestu sześciu lat. Teraz będę szukać nowej pracy. Sekret tych zapiekanek tkwi w odpowiednim pieczywie i w piecu, który jest wiekowy i działa od wielu lat - opisała w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem jedna z pracownic.
Mam wiele wspomnień związanych z tym miejscem. Dwadzieścia lat temu zaczęłam pracę w okolicy i wtedy jadłam tu pierwsze zapiekanki. Właśnie zauważyłam ogłoszenie z informacją, że bar przestanie działać. Jestem zaskoczona; szkoda, wielka szkoda - powiedziała jedna z mieszkanek stolicy, którą reporter RMF FM spotkał przed punktem z zapiekankami.
Dziennie sprzedaję teraz ponad sto zapiekanek. Były lepsze czasy. Gdy zaczynałam pracę zapiekanka kosztowała 3 zł, dzisiaj cena podstawowej zapiekanki to 14 zł. Klienci są zaskoczeni, widzimy to, od kiedy ogłosiliśmy decyzję. Punkt nie będzie przeniesiony, musi zostać zlikwidowany i to się raczej nie zmieni - powiedziała pracownica baru.
Coraz mniej jest miejsc z taką historią, trudno je nawet tu wskazać w okolicy. Powstają nowe punkty, działają często krótko, wchodzą nowe rzeczy na chwilę i potem znowu coś nowego - zauważyła mieszkanka stolicy.
W najbliższy piątek, 29 listopada, bar z zapiekankami zaprasza klientów na tzw. gościnne zapiekanki. Powodem są właśnie plany dotyczące zamknięcia tego miejsca.