Zaskakujące odkrycie mieszkańca warszawskiej Pragi. Nieopodal ronda Wiatraczna znalazł porzuconą na trawniku głowę i skórę dzika.
Do stołecznych strażników miejskich zadzwonił mieszkaniec Warszawy i poinformował, że na trawniku w centrum Pragi-Południe nieopodal ronda Wiatraczna leży głowa i skóra dzika.
Na miejsce podjechał patrol straży miejskiej, który zauważył na ośnieżonym trawniku ślady krwi. Prowadziły one w stronę altanki śmietnikowej koło budynku przy ul. Kirasjerów 4.
Obok śmietnika leżała skóra i głowa dzika. "Dziura w głowie wskazywała, że zwierzę padło w wyniku zastrzelenia" - przekazali strażnicy.
Na miejsce wezwano policyjnych techników, którym przekazano sprawę.
