Pracownik Oddziału Wart Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej w czasie wolnym od służby uratował życie młodemu mężczyźnie.

Informację o mężczyźnie niedającym oznak życia, który znajdował się w rejonie rzeki Raciążnica w Raciążu, funkcjonariusz ŻW Andrzej Morawski otrzymał od swojego 12-letniego wnuka. 

Po przybyciu na miejsce młody mężczyzna nadal znajdował się w wodzie a służby ratunkowe były w drodze - można przeczytać w komunikacie na stronie Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Andrzej Morawski podjął próbę wyciągnięcia poszkodowanego na brzeg.

Z uwagi na to, iż mężczyzna znajdował się w znacznej odległości od brzegu poprosił on o pomoc innego mężczyznę. Obaj Panowie chwycili się za ręce i tworząc tzw. łańcuch życia wyciągnęli poszkodowanego (...) - relacjonuje Żandarmeria Wojskowa. Ranny został przekazany załodze karetki pogotowia.

Opracowanie: