W Muzeum Powstania Warszawskiego rozpoczęły się obchody 79. rocznicy zrywu z sierpnia 1944 roku. W Parku Wolności prezydent Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski oddali hołd warszawskim powstańcom.
Wcześniej prezydent Duda złożył kwiaty przed tablicą upamiętniającą prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, umieszczoną na dziedzińcu głównym muzeum.
Nie da się wyrwać korzeni Warszawy, dopóki nie da się wyrwać korzeni ludzi tego miasta. A te są niezłomnie i niezwyciężone - powiedział w niedzielę prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z powstańcami warszawskimi.
Zaznaczył też, że aktualny rozwój stolicy był możliwy tylko dzięki poświęceniu Warszawiaków, którzy 79 lat temu powstali przeciwko hitlerowskiej tyranii.
O rocznicy Powstania Warszawskiego w dalszym ciągu się pamięta i to w coraz większym stopniu - stwierdził Duda.
Co roku jest nas tutaj więcej w Warszawie w związku z kolejną rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Tych, którzy przyjeżdżają całej Polski, po to, żeby oddać hołd pamięci powstańców warszawskich i ich wielkiego dzieła nie tylko zbrojnego, ale przede wszystkim patriotycznego. Dzieła miłości ojczyzny - mówił prezydent.
Andrzej Duda nie krył też zadowolenia z faktu, że Muzeum Powstania Warszawskiego jest miejscem, które jednoczy Polaków niezależnie od poglądów politycznych. Tu, w Muzeum Powstania Warszawskiego nie ma różnic. Tu wszystkie sprawy, doczesnych, różnych sporów zostają poza bramą. To jest wasza wielka zasługa - powiedział prezydent do powstańców warszawskich podczas niedzielnego spotkania.
W podobnym tonie wypowiadał się również Rafał Trzaskowski. Drugiego takiego zrywu, jednoczącego ludzi różnych poglądów w historii II wojny światowej - nie było. I to jest olbrzymia Wasza zasługa. Przypominacie nam o tym, jak ważna jest wspólnota - mówił prezydent Warszawy. Cóż może być ważniejszego niż wolność, suwerenność, siła i wspólnota. Widzimy to zwłaszcza teraz, kiedy obserwujemy co dzieje się za naszą wschodnią granicą - dodawał.
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 r. Do walki w stolicy przystąpiło około 50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło około 12-13 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły około 120-150 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, około 500 tys. osób, wypędzono z miasta, które po powstaniu Niemcy zaczęli systematycznie burzyć.