Wybuch gazu w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Warszawie, na miejscu wszystkie służby? Spokojnie, to tylko ćwiczenia!

Do godz. 12:00 zamknięta dla pojazdów była ul. Piękna, na odcinku od Alei Ujazdowskich do ul. Mokotowskiej w Warszawie.

To właśnie tam znajduje się ambasada Stanów Zjednoczonych, gdzie służby przeprowadziły ćwiczenia.

Ich scenariusz był spektakularny. Jak relacjonowała reporterka RMF FM Magdalena Grajnert, najpierw pojawiły się kłęby dymu, a na miejsce od razu przyjechali strażacy ze specjalistycznym sprzętem.

W tym samym momencie policja rozpoczęła ewakuację przechodniów, a strażacy użyli wody, żeby stłumić ogień.

To było widać z zewnątrz, ale ćwiczenia odbyły się również wewnątrz placówki.

W wybuchu ucierpieli ludzie, więc ratownicy zaczęli opatrywać ich na miejscu.

Podkreślmy - to były tylko ćwiczenia.