W Pardubicach w Czechach zatrzymano 56-letniego Polaka poszukiwanego 19 listami gończymi i dwoma europejskimi nakazami aresztowania. Mężczyzna ma na koncie oszustwa i przywłaszczenia. W więzieniu spędzi co najmniej 17 lat - poinformowała policja.

Zatrzymany 56-latek pochodzi z jednego z powiatów w woj. mazowieckim.

"Mężczyzna był poszukiwany 19 listami gończymi od 2018 r. przez sądy m.in. w Chełmie, Lublinie, Zabrzu i Rybniku w związku z licznymi oszustwami i przywłaszczeniami. Były też za nim wystawione dwa europejskie nakazy aresztowania" – przekazał Rafał Jeżak z mazowieckiej policji.

56-latka szukali policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Mieli podejrzenia, że mężczyzna może przebywać w Czechach. 

Poinformowali o tym funkcjonariuszy Krajowej Centrali Antynarkotykowej SKPV Republiki Czeskiej.

Kilka dni temu mężczyznę zatrzymali w Pardubicach czescy policjanci. Czeka go deportacja do Polski, a następnie pobyt w więzieniu przez co najmniej 17 lat.