W Gdyni będzie potrzebna druga tura wyborów na prezydenta Gdyni. Nie będzie w niej ubiegającego się o siódmą kadencję Wojciecha Szczurka, który w mediach społecznościowych przyznał się do wyborczej porażki po 26 latach rządzenia miastem.
Do drugiej tury wyborów prezydenta Gdyni przeszli Aleksandra Kosiorek (KWW Gdyński Dialog) z 34,43 proc. głosów i Tadeusz Szemiot (KKW KO) z 25,85 proc.
Ubiegający się o reelekcję Wojciech Szczurek, który był prezydentem miasta od 1998 roku, uzyskał trzeci wynik. Zagłosowało na niego 22 566 mieszkańców, czyli 23,53 proc.
Na czwartym miejscu jest Marek Dudziński (KWW Prawica i Społecznicy), na którego zagłosowało 12 245 mieszkańców, czyli 12,77 proc. Za nim jest Przemysław Olczyk (KWW Konfederaci Bezpartyjni Polska Jest Jedna Dla Pomorza), który uzyskał 3281 głosów, czyli 3,42 proc.
W Gdyni frekwencja w pierwszej turze wyniosła 54,3 proc.
Do wyników wyborów - jeszcze przed ich oficjalnym ogłoszeniem przez Państwową Komisję Wyborczą - odniósł się w mediach społecznościowych Wojciech Szczurek. Ubiegający się o reelekcję prezydent Gdyni Wojciech Szczurek przyznał się do wyborczej porażki po 26 latach rządzenia miastem.
"Przyjmuję to z pokorą, jestem wdzięczny za każdy oddany głos i gratuluję kontrkandydatom" - napisał na swoim profilu na Facebooku. Zaznaczył, że na podsumowania przyjdzie jeszcze czas.
"Jedno jest pewne: to było niezapomniane 26 lat i największy z możliwych zaszczytów. Wszystko, co robiłem, robiłem z myślą o Was - gdyniankach i gdynianach. Dziękuję. Kocham Gdynię" - podkreślił.
Wojciech Szczurek jest z wykształcenia prawnikiem. W 1989 roku współorganizował gdyński Komitet Obywatelski. Od 1990 związany z działalnością samorządową. W latach 1991-1998 był przewodniczącym gdyńskiej rady miasta, a od 1998 roku nieprzerwanie jest prezydentem Gdyni.