Pożar na terenie Parku Narodowego "Bory Tucholskie" na Pomorzu. W akcję gaśniczą zaangażowanych jest około 100 strażaków.
Płoną okolice miejscowości Bachorze w Borach Tucholskich. Zgłoszenie do służb wpłynęło po godzinie 12:30.
Pożar szybko się rozprzestrzeniał przez silny wiatr.
Na miejscu okazało się, że pali się poszycie leśne, na powierzchni około 400 m2. Na ten moment pożar został już zlokalizowany. Powierzchnia jego na tę chwilę wynosi około hektara - mówi RMF FM ogn. Joanna Knop z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach.
Służby apelują, aby turyści, którzy są w tym miejscu, czyli niedaleko szlaków prowadzących do "Dębu Bartuś", opuścili teren parku narodowego.
Niedawno strażacy otrzymali też zgłoszenie o pożarze w miejscowości Nowa Cerkiew - to kilkanaście kilometrów na południe od Borów Tucholskich.
Park Narodowy "Bory Tucholskie" opublikował w mediach społecznościowych apel, aby nie wchodzić na szlaki Parku.
Praktycznie na terenie całej Polski obowiązuje duże zagrożenie pożarowe w lasach. Sytuacja jest na tyle poważna, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do mieszkańców sześciu województw: podlaskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego oraz dolnośląskiego.
Podkreślono w nim, że w piątek i sobotę na tych terenach obowiązuje duże zagrożenie pożarowe w lasach.
"Nie używaj ognia w lesie i jego sąsiedztwie. W przypadku zagrożenia - dzwoń na 112" - zaapelowano.
Leśnicy wprost przyznają, że warunki mogą sprzyjać błyskawicznemu rozprzestrzenianiu się ognia.
Rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski zaznaczył, że na terenie całego kraju obowiązuje duże zagrożenie pożarowe w lasach. Oznacza to, że ściółka w lesie jest bardzo sucha oraz podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar.
W 2024 roku odnotowano już 1729 pożarów na terenach leśnych - to o ponad 700 więcej, niż w podobnym czasie w 2023 roku.