Ponad 500 razy interweniowali pomorscy strażacy od godzin wieczornych w czwartek do godzin porannych w sobotę w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Prądu pozbawionych jest przeszło 10 tys. gospodarstw domowych.
Jak przekazał bryg. Łukasz Płusa z Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku, od czwartku od godz. 19 do soboty do godz. 9 na terenie woj. pomorskiego odnotowano 519 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru.
Najwięcej w powiatach: kartuskim - 136, wejherowskim - 82, słupskim - 64 oraz puckim - 59 interwencji - wyjaśnił.
Bez dostaw energii elektrycznej na terenie oddziału Gdańsk przed godz. 11 pozostawało około 10 tys. odbiorców - poinformował rzecznik Energa Operator Grzegorz Baran. Odział ten obejmuje m.in. powiaty bytowski, kartuski, lęborski i wejherowski.
Mamy w oddziale gdańskim awarię masową. Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Kartuz, gdzie bez prądu pozostaje ponad 7 tys. odbiorców - wskazał rzecznik. I dodał: Robimy wszystko, żeby jak najszybciej przywrócić zasilanie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem dla powiatów lęborskiego, puckiego, słupskiego, wejherowskiego oraz Słupska. Synoptycy prognozują w tych powiatach wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 45 km/h, w porywach do 75 km/h, z północnego zachodu.