Z powodu opadów deszczu i śniegu warunki drogowe na krajowej "szóstce" są trudne. "Ruch nadal jest spowolniony, jednak odbywa się płynnie" - mówił RMF FM mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku.
Trasa Kaszubska to trasa S6 od Leśnic koło Lęborka do węzła Gdynia Wielki Kack na Obwodnicy Trójmiasta. W drugą stronę natomiast od Lęborka aż do Słupska to droga krajowa nr 6.
O sytuacji na dk nr 6 z mł. asp. Jakubem Bagińskim, oficerem prasowym Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku, rozmawiał reporter RMF FM Stanisław Pawłowski.
Dzisiaj od godzin porannych słupscy policjanci otrzymywali zgłoszenia o utrudnieniach, które występują na drodze krajowej numer 6 i spowodowane były stale padającym deszczem i przelotnie śniegiem - mówił policjant. Z tego powodu problemy z płynnym poruszaniem się po drogach miały głównie pojazdy ciężarowe. Dodatkowo utrudnienia powodowały drobne kolizje, do których dochodziło na tym odcinku drogi. Funkcjonariusze poinformowali zarządcę drogi o występujących utrudnieniach, a ten skierował w te miejsca specjalistyczny sprzęt - dodał.
Podkreślił, że "w chwili obecnej ruch nadal jest spowolniony, jednak odbywa się płynnie". Należy wziąć pod uwagę, że warunki na drogach dalej są trudne, a w takich sytuacjach należy zadbać o większe skupienie za kierownicą - zaznaczył w rozmowie z reporterem RMF FM.
Jak powiedział w rozmowie z RMF FM Mateusz Brożyna z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, "praktycznie cały sprzęt zimowego utrzymania - czyli 92 jednostki - są od wczoraj na drodze". Jeżeli jakiegoś pojazdu nie ma, to oznacza, że zjechał do bazy po uzupełnienie soli. Od środy na pomorskie drogi służby drogowe wysypały ponad 1251 ton soli drogowej - powiedział.
Dodał, że solarki przez drobne stłuczki miały problem, aby dojechać na odcinek krajowej 6 między Redzikowem a Nową Dąbrową. Droga ta została o poranku tymczasowo zamknięta.