Pierwsza rodzina z Ukrainy znalazła już schronienie w Gdyni. To Serhii, Mariia i ich ośmiomiesięczna córeczka Daria. Zostali zakwaterowani w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym - poinformował portal miejski gdynia.pl.
Rodzina mieszkała pięć kilometrów od Kijowa, w mieszkaniu, które kupiła dopiero rok temu. Zapakowali kilka niezbędnych ubrań, wsiedli w samochód i wyjechali. Nie chcą publicznie ani się wypowiadać, ani pokazywać twarzy. Bardzo chcą wrócić na Ukrainę, ale nie mają pojęcia, kiedy to będzie możliwe.
Od wczorajszej nocy gościmy w schronisku rodzinę z maleńkim dzieckiem. Jest to mama, tata i ośmiomiesięczna dziewczynka. Przybyli w nocy, są zmęczeni, zestresowani, przerażeni całą sytuacją. Bardzo prosimy o uszanowanie ich prywatności - mówi Jolanta Złoch, dyrektorka Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Gdyni.
W schronisku tym przygotowano w sumie 132 miejsca dla uchodźców. Gdynia jest przygotowana na przyjęcie w sumie ok. 400 osób. Będą one kwaterowane także w halach Gdyńskiego Centrum Sportu, a jeśli się okaże, że i ta baza to za mało miasto uruchomi dodatkowe miejsca.
Od piątku w Gdyni działa również całodobowa infolinia, obsługiwana w języku ukraińskim: +48 723 236 666. Jest przeznaczona dla osób poszukujących wsparcia: noclegu, posiłku, pomocy psychologicznej lub objaśnienia procedur.
Nad zapewnieniem uchodźcom ciepłych i zimnych posiłków będzie czuwał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Spółdzielnia Socjalna "Razem". Potrzebujący otrzymają też od miasta podstawowe pakiety środków higieny i czystości. Świadczone będzie również wsparcie psychologiczne w języku ukraińskim dla dzieci i dorosłych.