​Wojewoda zachodniopomorski zniósł zakaz wstępu do lasów, który obowiązywał m.in. na terenie powiatów polickiego i goleniowskiego. Zakaz związany był z rozprzestrzenianiem się u dzików wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF).

REKLAMA

Była powtórna analiza, jeżeli chodzi o wojewódzkiego lekarza weterynarii, bo merytoryczna wiedza jest po stronie weterynaryjnej. Ta analiza doprowadziła do takiego wniosku, że mając na uwadze wszystkie okoliczności sprawy - liczbę znajdowanych zwierząt, proporcje uciążliwości dla mieszkańców w stosunku do walki z ASF - ten zakaz został uchylony i nie obowiązuje - przekazał wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Z zakazu wyłączone były m.in. szlaki turystyczne, rowerowe, obiekty turystyczne oraz parkingi leśne, ale wykluczone było np. grzybobranie.

Dzisiaj można normalnie poruszać się po lasach. Chodziło o to, aby zakazy, które wprowadzamy były proporcjonalne do zagrożenia. Zagrożenie jest, ale ono nie jest tak wielkie, aby iść w te najdalej idące obostrzenia, chociażby dotyczące pełnego zakazu wstępu do lasów - podkreślił Bogucki.

Dla kogo niebezpieczny ASF?

Afrykański pomór świń (ASF) to groźna, zakaźna i zaraźliwa choroba wirusowa świń domowych, świniodzików oraz dzików.

W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100 proc.

Utrzymany jest szereg innych zakazów bezpośrednio związany z hodowlą i leśnictwem - podkreślił wojewoda zachodniopomorski.

To zakaz m.in. przywożenia do gospodarstwa lub wywożenia z gospodarstwa świń bez zgody powiatowego lekarza weterynarii, wyprowadzania świń z pomieszczeń, w których są przetrzymywane oraz organizowania polowań bez zgody powiatowego lekarza weterynarii.

Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia.