Zmarła kobieta, która zatruła się tlenkiem węgla w Koszalinie w Zachodniopomorskiem. Do szpitala przewieziono natomiast dwoje dzieci, które znajdowały się w mieszkaniu - poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Szczecinie we wtorek wieczorem.
We wtorek po godz. 16 straż pożarna została wezwana do mieszkania przy ul. Mickiewicza w Koszalinie w woj. zachodnipomorskim. Doszło tam do zatrucia tlenkiem węgla.
Pomimo prowadzonej przez ratowników medycznych i strażaków resuscytacji nie udało się ocalić życia kobiety, która została odnaleziona w łazience - poinformował asp. Dariusz Schacht z Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie.
W mieszkaniu przebywało łącznie pięć osób - trzy dorosłe i dwoje dzieci.
Dwójka dzieci została przewieziona do szpitala, natomiast pozostałe dwie osoby dorosłe nie wymagały pomocy medycznej - dodał Schacht.
Tlenek węgla - potocznie zwany czadem - jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza. Potencjalne źródła czadu w domach i mieszkaniach to m.in. kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe. Czad powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania.
Szczelnie pozamykane okna, czasami jeszcze dodatkowo uszczelnione, pozaklejane kratki, brak otworów wentylacyjnych w drzwiach łazienkowych i brak regularnych kontroli - to wszystko może doprowadzić do tragedii.
W przypadku podejrzenia zatrucia czadem (oczuwania mdłości, osłabienie, senność, bóle głowy, a zwłaszcza duszności) należy jak najszybciej dzwonić pod nr 999 lub 112.