W zbliżających się wyborach samorządowych Piotr Krzystek zmierzy się z trzema kandydatami w rywalizacji o urząd prezydenta Szczecina. Gdyby wygrał, rządziłby miastem po raz piąty i jak sam zapowiedział - ostatni. Jego kontrkandydaci to były wojewoda zachodniopomorski, poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Bogucki, kandydat Nowej Lewicy, burmistrz Nowogardu Bogdan Jaroszewicz oraz Dariusz Olech, KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy.
Czterech kandydatów zarejestrowało swój start w wyborach na prezydenta Szczecina. O kolejną kadencję chce ubiegać się Piotr Krzystek, prezydent Szczecina od 18 lat. Zmierzą się z nim kandydat PiS - Zbigniew Bogucki oraz wystawiony przez Lewicę Bogdan Jaroszewicz. Kim są kandydaci?
Piotr Krzystek to radca prawny, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Urodził się 5 lutego 1973 roku, swoje życie związał ze Szczecinem, a karierę zawodową ze służbą publiczną. W 2006 roku został prezydentem Szczecina i tę funkcję pełni do dziś.
Za Krzystka narodziła się strategia zarządzania marką miasta Szczecin Floating Garden 2050. Miasto kilkukrotnie było gospodarzem największej plenerowej imprezy o charakterze morskim - finałów regat The Tall Ships Races.
Sztab prezydenta chwali się zmodernizowaniem dziesiątków kilometrów dróg i tras tramwajowych, zakupem nowego taboru, całkowitym przebudowaniem drogowego dostępu do portu, powstaniem Filharmonii Szczecińskiej, spalarni odpadów, zmodernizowaniem nadodrzańskich bulwarów. Piotr Krzystek jest zaangażowany w działalność Unii Metropolii Polskich, pełni funkcję sekretarza Zarządu, jest także Przewodniczącym Stowarzyszenia Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego.
Wolne chwile spędza na kortach tenisowych, a w sezonie żegluje, jest też znanym fanem starej motoryzacji.
Krzystek kandyduje pod hasłem "Sprawdzony prezydent. Codziennie lepszy Szczecin". Poparcia w tych wyborach zdecydowały się udzielić mu Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050.
Rywalem Krzystka będzie Zbigniew Bogucki, 44-latek, prawnik, były zachodniopomorski wojewoda, a od października poseł Prawa i Sprawiedliwości. Startuje pod hasłem "Skuteczny wojewoda. Nowy prezydent Szczecina".
Zbigniew Bogucki ukończył prawo na Uniwersytecie Szczecińskim, był prokuratorem, a potem adwokatem. Przygodę z polityką zaczął dekadę temu, wtedy po raz pierwszy, lecz bez powodzenia kandydował do Rady Miasta w Szczecinie, a potem dwukrotnie do Sejmu. W 2018 roku został wybrany do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego.
Zwrotem w jego karierze była nominacja na wojewodę pod koniec 2020 roku. W czasie swojej kadencji mierzył się najpierw z pandemią, potem z wybuchem wojny w Ukrainie czy katastrofą ekologiczną na Odrze. Jeżdżąc po regionie i odwiedzając lokalne społeczności, Bogucki zbudował rozpoznawalność, która pozwoliła mu z 5. miejsca na liście PiS dostać się do Sejmu.
Bogucki w kampanii stawia na punktowanie niedociągnięć obecnych władz. Obiecuje naprawę komunikacji miejskiej, chce ułatwić życie kierowcom poprzez zmniejszenie strefy płatnego parkowania i budowę parkingowców, zapowiada budowę trasy rowerowej 4 jezior i koniec z bezsensownymi decyzjami, jakimi wg niego jest zwężanie ulic, by zmieściła się tam ścieżka rowerowa.
Swojego kandydata wystawia też Lewica, to Bogdan Jaroszewicz, który kandyduje pod hasłem "Stabilność i rozwój".
Jaroszewicz ma 49 lat, z wykształcenia jest socjologiem, ma też studia podyplomowe z zakresu zarządzania miastem i projektami europejskimi. W latach 2011-2015 był już zastępcą prezydenta Szczecina. Obecnie jest zastępcą burmistrza Nowogardu, miasta rządzonego od lat przez SLD/Lewicę.
Swój program wyborczy kandydat Lewicy sprowadza do 3 haseł: szkoła, mieszkania i szpital. Zapowiada godne pensje dla nauczycieli, urzędników i pracowników kultury. Obiecuje darmowe obiady w szkołach i bezpłatne dojazdy do nich (uczniowie w Szczecinie od prawie 6 lat mają prawo do bezpłatnych biletów - przyp. red.). Obiecuje pozyskać rządowe środki na budowę mieszkań komunalnych oraz na rozwój opieki zdrowotnej.
Kandydatów na prezydenta Szczecina mogły wystawić tylko te komitety, które zarejestrowały pełne listy kandydatów na radnych w przynajmniej połowie okręgów. Takie warunki spełniło 7 z 8 zarejestrowanych komitetów.
Swojego kandydata w wyborach chciałaby wystawić także Konfederacja, ugrupowanie do ostatniej chwili poszukuje jednak kogoś, kto mógłby je reprezentować w głosowaniu 7 kwietnia.
W ostatnim dniu zgłoszeń kandydatów na prezydenta Szczecina, KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy zgłosił kandydaturę Dariusza Olecha. To prezes szczecińskiego okręgu Nowej Nadziei, diagnosta laboratoryjny i pszczelarz.
Jest najmłodszym kandydatem na prezydenta Szczecina w tegorocznych wyborach samorządowych, ma 27 lat. Olech chce "postawić" m.in. na wprowadzanie nowych technologii i sztucznej inteligencji do Urzędu Miasta, rozwój transportu oraz pozyskiwanie dla miasta nowych przedsiębiorców.