16-latek po zażyciu fentanylu trafił w poniedziałek do Kliniki Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć szczecińskiego szpitala "Zdroje" - poinformowała w poniedziałek placówka medyczna. To pierwszy w regionie przypadek zatrucia tym lekiem opioidowym o działaniu narkotycznym, nazywanym też "narkotykiem zombie".
O pacjencie, który w poniedziałek został przywieziony na oddział nefrologii dziecięcej i leczenia ostrych zatruć poinformował we wtorek szczeciński szpital "Zdroje".
Kierujący kliniką prof. Andrzej Brodkiewicz podkreślił, że szesnastolatek był w stanie ogólnym dobrym, wydolny oddechowo i krążeniowo. Zaznaczył, że ten pacjent po raz kolejny potrzebował pomocy po zażyciu środków odurzających. To bodajże drugi czy trzeci epizod w jego życiu – powiedział Brodkiewicz. Po raz pierwszy nastolatek zatruł się jednak fentanylem.
Nastolatek wcześniej trafił na SOR Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej. Miał zaburzenia świadomości, zaburzenia oddychania – przekazał Brodkiewicz, zastrzegając, że są to informacje z dokumentacji medycznej, „wyłącznie wywiadu papierowego”.
Pacjent jest na oddziale. We wtorek po południu, jak to określił lekarz, był już w dobrej kondycji.
Rzeczniczka szpitala "Zdroje" Magdalena Knop podkreśliła, że szpital zawiadomił media o pierwszym przypadku zatrucia fentanylem w Szczecinie i regionie, ponieważ "został wywołany do tablicy" doniesieniami opublikowanymi w mediach społecznościowych.
O zatruciach fentanylem zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, kiedy media obiegła informacja, że trzeci rok z rzędu fentanyl zabił ponad 100 tysięcy Amerykanów. Pisał o tym m.in. "Washington Post". Coraz częstsze przypadki zatruć notowano także w krajach europejskich.
W Polsce "fentanylowy trop" prowadził do Żuromina (woj. mazowieckie). W czerwcu prokuratura w Mławie poinformowała, że zarzutami związanym z nielegalnych obrotem fentanylem objęto sześć osób, w tym 55-letniego Jarosława D., zwanego "żuromińskim duchem". Pod koniec czerwca Komenda Główna Policji podała, że zatrzymano kolejne cztery osoby, mieszkańców Żuromina i woj. lubelskiego.
Fentanyl jest doskonałym lekiem, jeżeli jest używany przez profesjonalistów w odpowiednich dawkach. Natomiast staje się dramatycznie niebezpiecznym lekiem, jeżeli jest przedawkowany – powiedział kierujący szczecińską kliniką prof. Andrzej Brodkiewicz.
Dodał, że fentanyl jako środek odurzający jest przyjmowany "w postaci przetworzonej". Przez oczywiście grupy przestępcze, które w formie tabletek sprzedają różne substancje zmieszane w jednej tabletce, co dramatycznie zwiększa ryzyko wystąpienia działań niepożądanych – stwierdził Brodkiewicz.
Przyjęcie fentanylu może zaburzyć pracę ośrodka oddechowego, spowolnić akcję serca, spowodować utratę przytomności. Sytuacje skrajne to zaburzenia oddychania, spadek ciśnienia, zwolnienie akcji serca i w konsekwencji zgon – podsumował Brodkiewicz.