Ponad 2 tysiące rekonstruktorów, święto plonów i słowiańskie zaślubiny - to wszystko można zobaczyć na trwającym Festiwalu Słowian i Wikingów w Wolinie.

Od 1 do 4 sierpnia w Wolinie trwa Festiwal Słowian i Wikingów. Można na nim zobaczyć m.in. obrzędy związane ze świętem plonów czy swadźbę, czyli słowiańskie zaślubiny, którym przewodniczy żerca (pośrednik). W tę rolę wcielił się Sławomir Uta.

Jak informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska, na średniowieczne święto przyjechało 2,5 tysiąca rekonstruktorów z niemal 30 krajów świata.

Na festiwalu odbywają się prezentacje dawnych i niemal zapomnianych rzemiosł. Dowiedzieć się można m.in. co to jest i jak powstał dziegieć.

Dziegieć to smoła drzewna z kory brzozowej. Smoły drzewne zabijają bakterie i grzyby, czyli są lekarstwem dla człowieka, a jednocześnie są barwnikiem i klejem. Praca dziegciarza to dziś część rekonstrukcji. Jest tak gorąco, że można się uwędzić, ale rzemiosło historyczne wymaga wysiłku i poświęcenia - mówi Mariusz Konieczny z Podlaskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych "Trzaskawica".

Podczas festiwalu nie może zabraknąć muzyki. Uczestnicy tegorocznej edycji mogą zagrać na tradycyjnych słowiańskich instrumentach, takich jak np. gęśle gdańskie.

Gęśle gdańskie to niewielki instument, rodzaj harfy, na którym wykonywano akompaniament do opowieści. Piosenka miała wtedy bardzo ważną funkcję - była medium. Sagi czy historie, które opowiadano dotyczyły czasów teraźniejszych. Człowiek mieszkający w osadzie nie umiał czytać ani pisać, więc jedyny przekaz, z którego czegoś się dowiadywał to był przekaz ustny. Trochę, jak w radiu - dowiedziała się od lutnika Dobromiła reporterka RMF FM.

Festiwal Słowian i Wikingów to cykliczna impreza plenerowa, która odbywa się od 1993 roku w Wolinie. Jest prawdopodobnie największą tego typu imprezą w tej części Europy. Największymi atrakcjami festiwalu są zdobywanie grodu, palenie wioski, inscenizacje napadów i potyczek. Można też podziwiać rękodzieło i pracę rzemieślników m.in.: garncarzy, tkaczy, kowala, szewca, złotnika tworzącego kopie wczesnośredniowiecznej biżuterii ze srebra i brązu, a także zbrojmistrza splatającego kolczugi z drucianych kółek.