Hejnał Szczecina nie musi być już odgrywany na żywo przez trębacza. Szczecińscy radni zgodzili się, by nagrany wcześniej utwór można było odtworzyć z głośników.
Hejnał Szczecina rozbrzmiewa codziennie w południe. Z balkonu szczecińskiego urzędu miasta odgrywa go na żywo zatrudniony do tego trębacz.
Szczecińscy radni wyrazili zgodę, aby wsparła go technologia. Charakterystyczną melodię będzie można teraz odtworzyć z płyty. To nie oznacza planów zwolnienia trębacza.
Nic się w kwestii trębacza nie zmieni. Chcemy się jedynie zabezpieczyć na wypadek sytuacji losowych, które przecież każdemu mogą się zdarzyć - uspokaja Dariusz Sadowski z urzędu miasta w Szczecinie.
Do tej pory praca miejskiego trębacza była wyjątkowo odpowiedzialna. W sytuacjach, gdy osobiście nie mógł się pojawić, trębacz był zobligowany przysłać innego muzyka na zastępstwo. To nie odbywało się nigdy za pięć dwunasta. Trębacz przez lata sumiennie wywiązywał się z obowiązków. Gdy miał zaplanowany dzień wolny, albo urlop zawsze wskazywał inną osobę, która odgrywała hejnał - dodaje Dariusz Sadowski.
Teraz, w awaryjnych sytuacjach. hejnał będzie mógł być odtwarzany z umieszczonych na budynku magistratu głośników miejskiego systemu ostrzegania.