Przeterminowane przyprawy, zardzewiałe półki w lodówce, brudne talerze, brak siatki zabezpieczającej przed owadami - to tylko niektóre z nieprawidłowości, jakie inspekcji sanitarnej stwierdzili w Zachodniopomorskiem podczas weekendowych kontroli. Wystawiono 16 mandatów.

Pracownicy Inspekcji Sanitarnej prowadzili kontrole w miejscach, które oferują gotowe dania i produkty spożywcze mieszkańcom oraz turystom. Kontrole przeprowadzane są również w weekendy - przekazała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie Małgorzata Kapłan.

W ostatni weekend czerwca pracownicy sanepidu w woj. zachodniopomorskim skontrolowali 185 miejsc, m.in. restauracje, punkty małej gastronomii oraz stołówki hotelowe. Wystawili 16 mandatów na kwotę 4 tys. 850 złotych.

Mandatami zostali ukarani m.in. pracodawcy, którzy nie zapewniali swoim pracownikom warunków i środków do mycia i dezynfekcji rąk.

Kary wymierzono także brak aktualnych badań wody do spożycia, niewłaściwie skomponowany wykaz alergenów czy brak do wglądu umowy na odbiór odpadów komunalnych.

Inspektorzy stwierdzili też niewłaściwy stan sanitarno-techniczny pomieszczeń, czyli ściany z ubytkiem tynku i farby, popękane płytki w kuchni, skorodowany wózek do przewożenia gotowych do spożycia produktów, podłogi trudne do utrzymania w czystości.

Niektóre nieprawidłowości były usuwane od razu, inne będą weryfikowane podczas kontroli sprawdzających.

Sanepid kontroluje obiekty gastronomiczne cały rok, ale ponieważ niektóre placówki gastronomiczne są otwarte tylko w wakacje i w regionie przebywa więcej turystów, nadzór inspekcji jest wzmożony.