Prawie pół miliarda złotych na "jednorękich bandytach" zarobiła grupa przestępcza, której 40 członkom szczecińska prokuratura postawiła łącznie 3406 zarzutów. Akt oskarżenia liczy ponad 1000 stron, a materiał dowodowy sprawy obejmuje prawie 1000 tomów akt.
Akt oskarżenia przeciwko 40 osobom wchodzącym w skład zorganizowanej grupy przestępczej organizującej w okresie od 2013 do 2021 r. na terenie całego kraju nielegalne gry hazardowe na automatach o niskich wygranych do sądu skierowała Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Jak poinformowała szczecińska prokuratura, 40 oskarżonym w tej sprawie przedstawiono łącznie 3406 zarzutów dotyczących udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy, nakłaniania do składania fałszywych zeznań oraz nielegalnego organizowania gier hazardowych. Akt oskarżenia liczy ponad 1000 stron, a materiał dowodowy sprawy obejmuje prawie 1000 tomów akt.
Większość zarzucanych oskarżonym przestępstw jest zagrożone karą pozbawienia wolności na ponad 7 lat. Kierującemu grupą przestępczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W toku śledztwa ustalono, że w punktach usługowo-handlowych na terenie województw: zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, lubuskiego, mazowieckiego, małopolskiego, pomorskiego i wielkopolskiego organizowane były począwszy od 2013 r. gry na automatach hazardowych z naruszeniem przepisów ustawy o grach hazardowych - informuje Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Jak podaje prokuratura, członkowie grupy wyszukiwali lokale nadające się do urządzania gier z wykorzystaniem automatów hazardowych, uruchamianiem automatów i cykliczną zbiórką gotówki, którą następnie przekazywali brodnickiemu przedsiębiorcy. Ten z kolei, jak ustalono, kierował zorganizowaną grupą przestępczą.
W punktach usługowo-handlowych na terenie całej Polski, jak również w magazynie jednej ze spółek brodnickiego przedsiębiorcy, zlokalizowanym w Brodnicy zabezpieczono łącznie 2931 automatów do gry oraz znajdujące się w nich pieniądze w łącznej kwocie ponad 555 tys. zł - informuje szczecińska prokuratura.
W ten sposób grupa przestępcza zarobiła prawie 470 mln zł. O sposobie podziału korzyści decydował kierujący grupą przedsiębiorca, który jak ustalono osobiście przyjął w gotówce w ramach rozliczeń kwotę ponad 200 mln zł - informuje Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Jak dodaje, "na poczet przepadku korzyści uzyskanych z popełnienia czynu zabronionego zastosowano wobec podejrzanych zabezpieczenia majątkowe w łącznej kwocie ponad 110 mln zł".