W poniedziałek ruszył remont kolejnego wiaduktu w Katowicach w ramach przebudowy tamtejszego węzła kolejowego. Oznacza to zamknięcie przejazdu dla samochodów i przejścia dla pieszych pod wiaduktem na ulicy Załęskiej. Prace w tym miejscu mają trwać do sierpnia przyszłego roku.
Jak informuje reporter RMF FM Marcin Buczek, ci, którzy jadą od strony Brynowa, muszą jechać objazdem. Tuż przed wiaduktem trzeba skręcić w lewo - widać to wyraźnie na ustawionych znakach - i pojechać ulicami Zgody i Ligocką.
Innej drogi muszą też szukać jadący od Ligoty. Przy zjeździe z ronda przed wiaduktem w ulicę Załęską ustawiono znak z zakazem ruchu.
Prace w tym miejscu mają trwać do sierpnia przyszłego roku.
Dla pieszych nie ma teraz przejścia pod wiaduktem. Znaki informujące o takim zakazie również ustawiono.
Zakaz będzie obowiązywał jednak znacznie krócej. Od chwili rozpoczęcia prac i po wyburzeniu wiaduktu przejście znowu będzie udostępnione.
Ma się to stać - takie są przynajmniej obecne założenia - za niespełna dwa miesiące.
Zmiany i ograniczenia dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.
Jak informuje Marcin Buczek, przede wszystkim zmieniają się trasy 9 linii autobusowych. Na dwóch kolejnych trzeba było korygować rozkłady jazdy i zmieniać godziny odjazdów.
Wprowadzona została też nowa, tymczasowa linia. Jej oznaczenie to Z-48. To linia okrężna i ma umożliwiać przejazd pomiędzy Starą Ligotą i Brynowem. Autobusy tej linii obsługują też dodatkowy, tymczasowy przystanek na ulicy Wincentego Pola.
"Na pobliskich przystankach widziałem też informatorów w specjalnych, odblaskowych kamizelkach. Ich zadaniem jest informowanie pasażerów o zmianach" - przekazał nasz dziennikarz.