Trzech Syryjczyków próbowało nielegalnie dostać się do Polski. Zatrzymano ich na lotnisku w Pyrzowicach. Z informacji RMF FM wynika, że wszyscy mieli nielegalne dokumenty. To już kolejny taki przypadek na terenie tego portu lotniczego.
Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Marcin Buczek, mężczyźni przylecieli samolotem z Aten. Jeden z Syryjczyków miał bułgarski, drugi hiszpański paszport, a trzeci polski dowód osobisty.
W czasie kontroli okazało się paszport bułgarski jest fałszywy, natomiast dokument hiszpański i polski są co prawda prawdziwe, ale nie należą do Syryjczyków i zostały wcześniej wpisane do bazy dokumentów zastrzeżonych, które należy zatrzymać.
Cała trójka została zatrzymana przez Straż Graniczną.
Loty samolotowe z Aten to jedna z odnóg tzw. szlaku Bałkańskiego, przez który nielegalni imigranci dostają się do Polski, a potem do innych krajów Europy. Loty do Pyrzowic są dwa razy w tygodniu: w czwartek i niedzielę. To wtedy najczęściej dochodzi do zatrzymań.
Od początku roku na lotnisku w Pyrzowicach zatrzymano 136 osób, które przyleciały z Aten z fałszywymi lub cudzymi dokumentami.
Natomiast po wprowadzeniu wzmożonych kontroli na granicy ze Słowacją jesienią, kurierzy przewożący nielegalnych imigrantów najprawdopodobniej zmienli trasę przerzutu do krajów Europy Zachodniej.
W listopadzie i grudniu w rejonie polsko-słowackiej granicy w Śląskiem nie zatrzymano żadnego nielegalnego imigranta, choć wzmożone kontrole cały czas są tam prowadzone.