7 osób zostało poszkodowanych po wykolejeniu się tramwaju w Katowicach. Przyczyną wypadku mogło być zasłabnięcie motorniczego.

Na wysokości ronda im. generała Ziętka w Katowicach, czyli obok Spodka, wykoleił się tramwaj jadący od strony Chorzowa w kierunku centrum Katowic.

Po wykolejeniu się tramwaj uderzył w słup trakcyjny. Ciężkich obrażeń doznał motorniczy tramwaju. Do szpitala zostało też przewiezionych sześcioro pasażerów - przekazał asp. Jakub Nogieć z katowickiej policji. 

Nie wiadomo, w jakim stanie są poszkodowani pasażerowie. Przyczyną wypadku mogło być zasłabnięcie motorniczego. 

Ruch w rejonie ronda był utrudniony. Z Al. Korfantego został przekierowany przez ulicę Morcinka na ul. Sokolską.

Groźne wypadki w Cieszynie i na krajowej "jedynce"

Także dziś w Śląskiem doszło do innego groźnego wypadku - w Cieszynie, na drodze wojewódzkiej 938. Ranne zostały cztery osoby. Lądował tam śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do wypadku doszło również na drodze krajowej numer jeden w Piasku, czyli między Pszczyną a Tychami. Zderzyły się tam dwie osobówki. Nikt nie został poszkodowany, ale zablokowany był jeden pas w kierunku Katowic. Utworzył się korek, który miał około dwóch kilometrów.