W Rybniku ruszyła akcja odławiania nutrii, prowadzona na zlecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Do 9 grudnia w różnych częściach województwa śląskiego planowane jest odłowienie 200 tych zwierząt, mimo protestów i powstania ośrodka dla nutrii.

Kontrowersyjna decyzja o eliminacji

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska potwierdziła, że zgodnie z umową w Rybniku ruszyła akcja odławiania nutrii.

Na ten moment nie mamy informacji, czy umowa została zrealizowana w całości. Dotyczy ona eliminacji 200 sztuk nutrii w woj. śląskim we wskazanych przez nas lokalizacjach i może zostać zrealizowana do 9 grudnia - wyjaśnia rzeczniczka katowickiego RDOŚ, Natalia Zapała. Pojawiają się jednak głosy protestu oraz inicjatywy, których celem jest ochrona tych zwierząt.

Policja na miejscu, miasto niepoinformowane

Podczas akcji odławiania nutrii obecna była policja, która, jak podkreśla, nie uczestniczyła jednak w wydarzeniu, lecz "miała za zadanie zapobieganie zakłóceniom porządku publicznego". 

Tymczasem władze Rybnika wyraziły zdziwienie brakiem informacji na temat planowanej akcji odławiania tych zwierząt. My o tych działaniach w ogóle nie mieliśmy pojęcia - mówi rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku, Mariola Michalska.

Fundacja w obronie nutrii

Z nieoficjalnych informacji wynika, że firma odłowiła już 5-6 nutrii. 

Oni odławiają zwierzęta i albo je odstrzelają, albo usypiają - komentuje prezeska rybnickiej Fundacji PetPatrol, Izabela Kozieł. 

Fundacja, która otrzymała pozwolenie na budowę ośrodka dla nutrii, apeluje o możliwość spokojnego odłowu tych zwierząt. 

Mieliśmy nadzieję, że skoro jest miejsce i jest zgoda na przetrzymywanie z GDOŚ to Regionalna Dyrekcja pozwoli na spokojny odłów tych zwierząt - dodaje rzeczniczka rybnickiego magistratu.

Nutria - gatunek inwazyjny

Obecność nutrii w województwie śląskim stwierdzono w kilku miejscowościach, z najliczniejszą populacją w Rybniku.

Zgodnie z rozporządzeniem rządu, nutrie zostały uznane za gatunek inwazyjny, podlegający eliminacji. RDOŚ podkreśla, że zwierzęta te niszczą infrastrukturę, przenoszą patogeny i zagrażają rodzimym gatunkom. 

Nie popieramy uśmiercania zwierząt, ale rozumiemy, dlaczego podjęcie działań jest niezbędne - przekazuje z-ca dyrektora RDOŚ Katowice, Przemysław Skrzypiec, podkreślając znaczenie podnoszenia świadomości na temat zagrożeń związanych z inwazją tego gatunku.