Katowickie rondo, będące częścią węzła drogowego w dzielnicy Piotrowice, będzie nosić imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - zdecydowali we wtorek miejscy radni. Inicjatywę Młodej Lewicy w tej sprawie poparły władze miasta.
W Katowicach od lat gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Ogólnopolski finał czeka nas pod koniec stycznia, jednak już teraz w naszym mieście honorujemy Fundację WOŚP oraz miliony Polaków - wolontariuszy i ludzi dobrej woli, którzy wspierają piękną ideę bezinteresownego pomagania - tłumaczył prezydent Katowic Marcin Krupa zapowiadając, że na tabliczce z nazwą ronda znajdzie się charakterystyczne czerwone serduszko, z którym kojarzona jest Orkiestra.
Dodał. że cel, dla którego gra WOŚP, jest bardzo szczytny - to ratowanie życia.
W uzasadnieniu podjętej we wtorek większością 25 głosów uchwały radni przypomnieli, że za pozyskane z dorocznej publicznej zbiórki środki fundacja kupuje specjalistyczny sprzęt medyczny, przekazywany szpitalom w całej Polsce. "W ciągu 30 lat fundacja zebrała ponad 1,75 mld zł, za które kupiła 69 tys. urządzeń wspierających polską medycynę" - napisano w uzasadnieniu.
Z wsparcia fundacji wielokrotnie korzystały katowickie szpitale, m.in. w 2019 r. w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II otwarto nową Pracownię Rezonansu Magnetycznego ze sprzętem o wartości prawie 6 mln zł. Po katastrofie w hali Międzynarodowych Targów Katowicach w styczniu 2006 r. fundacja kupiła sprzęt dla pięciu specjalistycznych jednostek straży pożarnej.
Rondo, które decyzją radnych będzie nosić imię WOŚP, powstało w latach 2018-20 jako element dwupoziomowego skrzyżowania drogi krajowej nr 81 i ul. Armii Krajowej. Warta ok. 100 mln zł inwestycja została dofinansowana z unijnych środków.