Zmarł górnik, który został zasypany dziś przed południem w kopalni Knurów – poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa. Mężczyzna miał 40 lat.
Informacja w tej sprawie pojawiła się na Twitterze Jastrzębskiej Spółki Węglowej. "Po dziewięciu godzinach akcji w kopalni ratownikom udało się dotrzeć do zasypanego górnika. Niestety, lekarz stwierdził jego zgon. Nasz kolega miał 40 lat, osierocił dwójkę dzieci w wieku 6 i 11 lat" - czytamy.