Najmniejsze małpy świata urodziły się w chorzowskim Zoo w Parku Śląskim. Pigmejki karłowate są mieszkańcami południowoamerykańskiej dżungli i należą do gatunku zagrożonego wyginięciem.
Małpie bliźnięta są kolejnym miotem urodzonym w tym roku. Rodzicami ponownie zostali Leokadia i Leon - para, która od kilku lat mieszka w chorzowskim zoo.
Maluchy są zdrowe i silne. Jak to u pigmejek bywa, opiekę nad młodymi przez większość czasu sprawuje ojciec, który nosi młode na grzbiecie. Matka przejmuje je jedynie na czas karmienia. Nie znamy jeszcze ich płci - będziemy mogli ją sprawdzić gdy młode zaczną schodzić z grzbietu taty (nie chcemy niepotrzebnie stresować zwierząt odłączając młode od rodziców) - poinformowało zoo w Chorzowie.
Kiedy pracownicy poznają już płeć młodych, wtedy otrzymają one imiona, które podobnie jak w przypadku starszego brata, będą rozpoczynały się na literę "L". Dorosłe osobniki mierzą tylko 13- 16 cm i osiągają wagę do 124 g.