To był pracowity weekend dla pracowników GOPR. Ratownicy Grupy Beskidzkiej musieli interweniować w 11 przypadkach, w rejonach Babiej Góry, Pilska, Skrzycznego, Żaru i Przełęczy Karkoszczonka. W niedzielę doszło też do "incydentu paralotniowego" poinformował GOPR w mediach społecznościowych.
"W niedzielę doszło do incydentu paralotniowego - w wyniku podwinięcia skrzydła paralotni (klapy) doszło do upadku spiralnego i zawiśnięcia 30-letniej pilotki w koronach drzew ok. 25 metrów nad ziemią i 4 metry od pnia" - przekazał GOPR Beskidy na Facebooku.
Na miejsce zdarzenia udał się zespół z CSR Szczyrk. Ratownicy po przygotowaniu sprzętu ewakuowali na ziemię poszkodowaną, która w ogólnym stanie dobrym została przekazana znajomym pilotom. Podczas działań na miejsce dotarli również strażacy z OSP Międzybrodzie Żywieckie i PSP Żywiec.
W sobotę i niedzielę ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR udzielali pomocy w 11 wypadkach, do których doszło w rej. Babiej Góry, Pilska, Skrzycznego, Żaru i Przełęczy Karkoszczonka.
Jak poinformowano, w większości były to typowe urazy turystyczne powstałe w wyniku upadku i potknięcia tj. stłuczenia, skręcenia stawów, podejrzenia złamań kończyn dolnych. Ratownicy transportowali również psa ukąszonego przez żmiję, których w Beskidach pojawia się coraz więcej. Podczas wycieczek warto zachować ostrożność.
Grupa Beskidzka GOPR zasięgiem działania obejmuje teren od Bramy Morawskiej po Babią Górę. W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.