Szkoła w Brennej w Beskidzie Śląskim ma strych, na którym dzieją się niezwykłe rzeczy. Miejsce upodobały sobie nietoperze, które przylatują tam od lat. Właśnie przybyły po zimowaniu w górskich jaskiniach. Od 2 maja będzie można je podglądać dzięki specjalnemu obserwatorium.
Pierwszych kilka nietoperzy już jest. To jeszcze niewiele, ale będzie ich więcej. W zależności od dnia - nawet około setki - podali PAP pracownicy informacji turystycznej.
Szkolny strych będzie schronieniem dla nietoperzy na wiosnę i lato. W czerwcu przyjdą tu na świat młode. Nietoperze spędziły zimę w jaskiniach w masywie Stołowa, Trzech Kopców, Grabowej i Malinowej. Mowa o dwóch gatunkach - podkowcu małym i nocku dużym.
W szkole w Brennej stworzono specjalne obserwatorium, dzięki któremu można podglądać nietoperze. Zwierzęta ogląda się przez lustro weneckie, która wygłusza dźwięki i nie przepuszcza światła. Ich odgłosy słychać przez głośniki.
W tym roku zostanie ono udostępnione w Noc Muzeów 2 maja. Będzie dostępne do końca września, od wtorku do piątku w godzinach 10-13. Wcześniej należy się jednak umówić za pośrednictwem biura informacji turystycznej.
Na parterze szkoły stworzono salę multimedialną dla zajęć edukacyjnych. Są tam również monitory z transmisją obrazu z kamer na strychu.
980 - tyle jest gatunków nietoperzy na całym świecie. W Polsce żyje 25 z nich. Część jest zagrożona wyginięciem.
