Miał 37 kilo i 187 centymetrów długości. Suma giganta złowił pan Mariusz. Imponujący okaz został zmierzony, zważony i wypuszczony na wolność - powiedział RMF FM mieszkaniec Podkarpacia.

REKLAMA


Ryba została złowiona 6 czerwca w zbiorniku Polskiego Związku Wędkarskiego w Trzcianie (gmina Świlcza). Holowanie okazałego suma trwało dokładnie godzinę i dwadzieścia minut. Po pamiątkowych zdjęciach, ryba została wypuszczona z powrotem do wody.

Świeże powietrze, łono natury

Pan Mariusz wędkuje od 2014 roku. Jak sam mówi, robi to głównie w weekendy. Staw mam niecałe 3 kilometry od domu. Jeśli tylko pogoda dopisuje i mam czas wolny to wędkuję. Mieszkaniec Podkarpacia mówi, że wędkując odpoczywa. Świeże powietrze, łono natury - podkreśla zalety wędkowania. Wcześniejszy rekord pana Mariusza to 13-kilogramowy karp, którego złowił dwa miesiące temu na zbiorniku "złów i wypuść".

Polskie rekordy

Największy wyłowiony do tej pory w Polsce sum-rekordzista miał 261 cm długości. Został złowiony na wędkę na mazowieckim odcinku Wisły przez Mateusza Kalkowskiego i jego dwóch przyjaciół wędkarzy. Ryba została wypuszczona z powrotem do wody.

Sum jest największą rybą słodkowodną, która żyje w Polsce i jedną z największych w Europie. Najdłuższego suma na świecie złowiono we Włoszech. Ryba miała aż 278 cm.