Zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym usłyszała 78-letnia kobieta, która w Humniskach na Podkarpaciu śmiertelnie potrąciła idącego lewą stroną drogi 11-latka. Drugi chłopiec trafił do szpitala.

Dzisiaj kobieta stawiła się w prokuraturze w Brzozowie.

78-latka usłyszała zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień - poinformował prok. Ryszard Sawicki zastępca prokuratura rejonowego w Brzozowie.

Kobieta poinformowała prowadzącego czynności, że na razie nie udało jej się zatrudnić adwokata i dopiero po konsultacji z prawnikiem będzie zeznawać.

Prokurator zastosował wobec kobiety policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.   

W poniedziałek ma się odbyć sekcja zwłok 11-latka. Biegły ma w najbliższym czasie zbadać stan techniczny samochodu. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną wypadku: awaria auta czy błąd kierowcy. 78-latce może grozić do 8 lat więzienia.  

    


Opracowanie: