Większość dróg w woj. podkarpackim jest w środę rano czarna mokra i sucha. W Bieszczadach miejscami drogi są śliskie, z błotem pośniegowym i zajeżdżonym śniegiem. W okolicach Rymanowa pada drobny śnieg. Temperatura w całym regionie poniżej zera.
Jak poinformował dyżurny zimowego utrzymania dróg Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich (PZDW) w Rzeszowie Michał Sarabura, drogi w regionie są w środę rano w większości czarne mokre i suche.
Tylko w rejonie Bieszczadów nawierzchnie dróg lokalnie są śliskie, jazdę utrudnia też miejscami błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg.
Lokalna śliskość występuje też w obszarze centralnym woj. podkarpackiego, wzdłuż drogi krajowej nr 4 Zgorzelec-Medyka.
Temperatura powietrza w całym regionie jest poniżej zera. W Bieszczadach waha się od minus 7 stopni Celsjusza do minus 3, na pozostałym obszarze województwa od minus 4 do minus 3.
Wiatr w regionie jest słaby, miejscami umiarkowany. Drobny śnieg pada jedynie w okolicach Rymanowa, na pozostałym obszarze bez opadów.
PZDW przypomina jednocześnie, że warunki na drogach mogą się zmienić, a lokalnie na drogach zalesionych lub w okolicach cieków i rzek może wystąpić śliskość spowodowana specyficznym mikroklimatem.
Apeluje też do wszystkich użytkowników dróg o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości oraz techniki jazdy do warunków panujących na drogach.