Kilka tysięcy żołnierzy, głównie z 18. Dywizji Zmechanizowanej, bierze udział w ćwiczeniu "Niedźwiedź - 22", które rozpoczęło się w poniedziałek. Biorą w nim udział także żołnierze ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
"Ćwiczenie odbywa we wschodniej Polsce". Jeżeli mówimy o części ogniowej, to została zaplanowana na poligonie w Nowej Dębi ( Podkarpackie) , ale staramy się ćwiczyć poza poligonami" - poinformował rzecznik 18. DZ mjr Przemysław Lipczyński.
Przekazał też, że "głównym celem "Niedźwiedzia - 22" jest uzyskanie natowskiej certyfikacji CREVAL przez dowództwa 19. Brygady Zmechanizowanej w Lublinie i 18. Pułku Logistycznego w Łomży".
Certyfikat CREVAL oznacza zdolność do działania według sojuszniczych standardów gotowości bojowej.
Jeden z epizodów ćwiczenia przewiduje wspólne prowadzenie ognia przez pododdziały pancerne z Polski, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.
"Wspólnie ogień na ćwiczeniach będą prowadzić polskie czołgi leopard, amerykańskie abramsy i brytyjskie challengery. Chodzi o wzmocnienie interoperacyjności i współpracy sojuszniczej. Jest to jeden z ciekawszych elementów ćwiczenia" - tłumaczył rzecznik.
Ćwiczenie "Niedźwiedź - 22" potrwa do piątku.18. DZ powstała w 2018 roku. W jej skład wchodzą m.in.: 19. Brygada Zmechanizowana, 1. Warszawska Brygada Pancerna, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich. Siedziba dowództwa mieści się w Siedlcach.
